Nasza ostatnia realizacja automatycznego systemu nawadniającego polegała na umożliwieniu uruchomienia zaworów wprost z telefonu oraz automatycznego uzupełnienia zbiornika na deszczówkę wodą z sieci, w momencie gdy wody w zbiorniku zaczynało brakować. Efekty widać na załączonych zdjęciach, tak wygląda trawa rok po założeniu systemu 🙂